Bez kompleksów
W połowie czerwca rozpoczną się mistrzostwa Starego Kontynentu. Polska po wygraniu z Estonią, a następnie wyeliminowaniu Walii w barażach zagwarantowała sobie awans na imprezę, która odbędzie się tuż za naszą zachodnią granicą. “Orłów” w fazie grupowej czekają spotkania z Francją, Holandią oraz Austrią. Faworytami do wyjścia z grupy z całą pewnością nie jesteśmy, choć w sporcie wszystko zdarzyć się może.
Szkoleniowiec polskiej kadry w przytoczonej rozmowie zapewnił, że drużyna narodowa zamierza jechać na EURO po to, aby dobrze się zaprezentować oraz walczyć o cenne zwycięstwa. Michał Probierz głęboko wierzy to, że naszej kadrze na turnieju w Niemczech uda się osiągnąć korzystny rezultat.
– Obyśmy nie napompowali tego balonu – tylko, żebyśmy pojechali dobrze przygotowani. Świadomi tego, jaką mamy grupę, ale świadomi, że chcemy osiągnąć dobry wynik. Nie mamy podstaw, by się kogokolwiek obawiać. Wiemy, że gramy z bardzo silnymi zespołami, ale jeśli się odpowiednio przygotujemy, jeśli będziemy odpowiednio nastawieni w głowię, to wierzę, że będziemy dobrze grali.
Co ciekawe, selekcjoner dodał też, że cały czas trwają obserwacje piłkarzy, którzy potencjalnie mogą zostać powołani do reprezentacji na mistrzostwa Europy. Pod lupą jest około 114 zawodników.