Nicola Zalewski otwarcie o planach Inzaghiego
Nicola Zalewski nieoczekiwanie dołączył do Interu Mediolan w letnim okienku transferowym. Choć wszystko wskazywało na to, że w barwach Nerazzurrich 23-latek nie będzie mógł liczyć na grę, Polak często wchodzi na boisko z ławki rezerwowych. Co więcej, piłkarz wypożyczony z Romy zbiera naprawdę dobre recenzje.
Włosi zwrócili uwagę na to, że w ostatnich meczach Zalewski gra w środku pola. W rozmowie ze stacją “Canal+ Sport” sam zainteresowany zdradził, że Simone Inzaghi docenił jego wszechstronność już podczas pierwszej rozmowy. 23-latek wyjaśnił też, że grał jako środkowy pomocnik w akademii.
– Powiedzmy, że już miał taki pomysł na mnie. Jak zadzwonił do mnie w styczniu, powiedział mi, że mogę grać na lewej i prawej stronie, ale też z przodu. Jak byłem mały, to grałem tam. Cieszę się bardzo, bo bardzo dobrze czuję się z drużyną i z trenerem. Oby tak dalej. Ostatnie 3-4 lata grałem na wahadle, więc tam czuję się bardziej komfortowo, ale widzieliśmy, że z przodu też mogę zagrać – powiedział tuż przed starciem z Paris Saint-Germain.
Włoskie media przekonują, że Nicola Zalewski zostanie wykupiony przez włoskiego giganta. Ekipa z Mediolanu ma zapłacić Romie sześć milionów euro. Reprezentant Polski zacznie mecz z Paris Saint-Germain na ławce rezerwowych – podobnie zresztą jak Piotr Zieliński. Finał Ligi Mistrzów rozpocznie się 31 maja (sobota) o godzinie 21:00.