HomePiłka nożnaWilliams jednak nie trafi do Barcelony?! Do gry włączył się światowy gigant!

Williams jednak nie trafi do Barcelony?! Do gry włączył się światowy gigant!

Źródło: TEAMtalk

Aktualizacja:

Nico Williams wbrew wielu głosom może nie trafić do Barcelony. Jak informuje portal TEAMtalk, pozyskaniem Hiszpana poważnie zainteresowany jest Arsenal.

Nico Williams

Alamy/Matthias Schrader

Williams zagra w Premier League?

Nico Williams jest wychowankiem Athletic Club. W barwach zespołu z Bilbao Hiszpan rozegrał łącznie 122 spotkania, w których strzelił 20 goli i zaliczył 26 asyst. Ponadto ma także na swoim koncie 20 występów w reprezentacji Hiszpanii, z którą niedawno sięgnął po mistrzostwo Europy, trafiając finalnie do najlepszej jedenastki turnieju.

Swoją postawą Williams zwrócił uwagę kilku europejskich klubów. Przez długi czas najgłośniej było oczywiście o Barcelonie. Plotki niedawno podsycał sam Lamine Yamal, który powiedział wprost, że czeka na Williamsa w „Dumie Katalonii”. Ostatnio jednak transfer 22-latka na Camp Nou jakby się oddalił. Barcelona ma bowiem problemy finansowe i musi kombinować skąd wziąć środki na sprowadzenie gracza Athletic Club. Wykorzystać tę sytuację próbowała Aston Villa, jednak klub z Birmingham nie jest interesującą opcją dla Williamsa. Co innego Arsenal, który ponownie włączył się w walkę o jego podpis. Klauzula odstępnego za Hiszpana wynosi 58 milionów euro.

Nico Williams jest obecnie wyceniany przez portal Transfermarkt na 70 milionów euro. Jego kontrakt z Athletikiem wygasa wraz z końcem czerwca 2027 roku.  

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Dwie minuty, które wstrząsnęły Manchesterem United. Wyniki Premier League
Co za gol Polaka na Węgrzech! W stylu kung-fu [WIDEO]
Balotelli znowu poddymia! Tak pożegnał legendę
Zadecydował jeden gol. Buksa i Piotrowski górą w „polskim” meczu w Serie A
Probierz za Iordanescu? Tego domaga się były legionista
Co za pech Paula Pogby. Jeszcze poczeka na debiut
Koulouris? Top! Opuścił Pogoń i podbija nową ligę
Ronaldo Junior trafia do siatki w reprezentacji. Zimna krew syna CR7 [WIDEO]
Polski trener mówi wprost: Jesteśmy na dnie!
Szybko poszło! To może być nowy klub Edwarda Iordanescu, jest zainteresowanie