Williams latem może zmienić klub
W ostatnich miesiącach bardzo dużo mówiło się o potencjalnym transferze Nico Williamsa. O jego podpis zabiegało wiele klubów. Chelsea miało go na oku już rok temu, ale finalnie podpisali Cole’a Palmera. Dalej jednak interesują się nim kluby z Premier League. Zarówno Liverpool, jak i Arsenal bacznie obserwują sytuację Nico Williamsa. Na swojej ścisłej liście życzeń ma go również Barcelona. Im jednak nie będzie łatwo przez sytuację finansową w klubie. Jego kontrakt z Athletic Bilbao obowiązuje czerwca 2027 roku, ale jest w nim zawarta klauzula wykupu, z której potencjalni nabywcy planują skorzystać.
Za Williamsa trzeba zapłacić 50 milionów euro, czyli o 10 mniej niż wynosi jego wartość rynkowa. Kluby z Anglii z pewnością zrobią wszystko, żeby to wykorzystać. Mimo gorszej sytuacji finansowej Barcelona ma innego asa w rękawie. Jest nim Lamine Yamal, który podczas zgrupowania rozmawia z Nico o jego potencjalnych przenosinach do Barcy. W ostatnim sezonie 21-latek rozegrał łącznie 39 spotkań, w których zdobył osiem bramek i zanotował 19 asyst.
