Neymar pogodził się z porażką. Zmienia klub, ale nie na taki, który by chciał

Neymar jednak dołączy do Flamengo?

Plotki o możliwym transferze brazylijskiej legendy do Flamengo krążyły w sieci od dłuższego czasu. W pewnym momencie zdawało się, że piłkarz uciął wszelkie spekulacje dementując te doniesienia w mediach społecznościowych. Wiele wskazuje jednak na to, że w kuluarach faktycznie prowadzono rozmowy w sprawie tej transakcji i wkrótce może ona dojść do skutku. Według konta La portera de Nunez, Neymar rzeczywiście jest bliski podpisania kontraktu z Flamengo.

To zespół, który wystąpi na Klubowych Mistrzostwach Świata, co prawdopodobnie było kluczowe. Jeśli Brazylijczyk marzy bowiem wciąż o powrocie do europejskiej piłki, to taki turniej może być dla niego idealnym oknem wystawowym. W ramach fazy grupowej imprezy Flamengo zmierzy się z Esperance (Tunezja), Los Angeles (USA) i Chelsea (Anglia).

Neymar od powrotu do Brazylii ciągle zmaga się z nawracającymi problemami mięśniowymi. W niemalże pół roku zgromadził on zaledwie dwanaście występów dla Santosu, w których strzelił trzy gole i zanotował trzy asysty. Momentami w jego grze było widać przebłyski geniuszu i sporą jakość, ale jego stan fizyczny budzi ogromne wątpliwości. To najpewniej z tego względu żaden z europejskich klubów nie postanowił złożyć mu oferty. Przypomnijmy, że 33-latek według doniesień medialnych ma być ważną postacią dla Carlo Ancelottiego podczas przygotowań do Mistrzostw Świata 2026.