Legendy Barcelony
Leo Messi to bez wątpienia jedna z największych, o ile nie po prostu największa legenda w historii futbolu. Ośmiokrotny zdobywca Złotej Piłki zdradził, kto wywarł na niego największy wpływ podczas najważniejszego etapu w piłkarskiej karierze, czyli pobytu w FC Barcelonie. Wskazał w tym kontekście przede wszystkim dwie ikony klubu i nie zabrakło przy tym nostalgicznych wspomnień. — Myślę, że były dwie, które bardzo na mnie wpłynęły z odmiennych powodów. Pepa, ponieważ miałem go jako trenera przez wiele lat i osiągnęliśmy niesamowite rzeczy, których nigdy byśmy sobie nie wyobrażali. I Ronaldinho, ponieważ sposób, w jaki mnie przyjął, jak mi pomógł, bardzo dobrze mi posłużył w pierwszych chwilach w pierwszym zespole — zaznaczył 37-latek cytowany przez portal FCBarca.com.
Co ciekawe, Messi nie był w stanie poprzestać na dwóch nazwiskach, więc podkreślił także rolę innych kolegów z boiska. Jest to na pewno wyjątkowe grono. — Dobrze wspominam też Andrésa i Xaviego jako kolegów, a także trójkę, która gra ze mną tutaj w Miami (Suárez, Alba, Busquets), to też moi przyjaciele. I oczywiście wyjątkowe wspomnienie dla Tito Vilanovy, za którym tak bardzo tęsknimy — podsumował wybitny Argentyńczyk.
Jego wypowiedzi wyraźnie pokazują ogromny sentyment do czasu spędzonego w Barcelonie. Messi będzie związany z tym wielkim klubem już na zawsze.