Rewolucja kadrowa w reprezentacji Niemiec, Pavlović w miejsce Goretzki
Reprezentacja Niemiec podczas marcowego zgrupowania zmierzy się towarzysko z Francją oraz Holandią. Dla podopiecznych Juliana Nagelsmanna będzie to przedostatni etap przygotowań do zbliżających się Mistrzostw Europy. Selekcjoner naszych zachodnich sąsiadów, w czwartek ogłosił listę powołanych piłkarzy. 36-latek zdecydował się na małą rewolucję kadrową, rezygnując tym samym z kilku znanych nazwisk. W ich miejsce w drużynie narodowej znaleźli się za to debiutanci.
Wśród powołanych na próżno szukać takich nazwisk jak Leon Goretzka, Serge Gnabry czy Leroy Sane. Choć brak tego ostatniego związany jest z zawieszeniem w związku z czerwoną kartką, to pozostała dwójka zawodników nie znalazła uznania w oczach selekcjonera. Dziwić może przede wszystkim brak Goretzki. 29-letni pomocnik od lat był bowiem podporą reprezentacji Niemiec. Nagelsmann swoją decyzję o rezygnacji z gwiazdy wyjaśnił podczas konferencji prasowej.
– To nie był wybór pomiędzy Pavloviciem a Leonem. Fakt jest taki, że Goretzka w kilku ostatnich meczach prezentował się lepiej, ale ostatecznie chodzi o znalezienie zawodników pasujących do odpowiednich ról na boisku. Na ten moment inni mają nad nim przewagę – powiedział Nagelsmann na konferencji prasowej, cytowany przez fcbinside.com.
– Drzwi do reprezentacji wciąż pozostają dla niego otwarte. Przekazałem mu to. To samo dotyczy reszty. Przy dobrych występach i zrozumieniu ról w zespole mogą wrócić do reprezentacji – dodał selekcjoner.
Przed szansą debiutu stanie natomiast kilku nieoczywistych piłkarzy. Wcześniej wspomniany Pavlović, Jan-Niklas Beste z Heidenheim, Waldemar Anton i Deniz Undav ze Stuttgartu oraz Maximilian Beier z Hoffenheim.