Kolejny gol Musiolika
Śląsk Wrocław zdeklasował w Radomiu Radomiaka wynikiem 3:0. Autorem ostatniego trafienia, które zamknęło ten mecz, był Sebastian Musiolik. Napastnik WKS-u przypieczętował tym samym awans swojej drużyny do 1/8 finału Pucharu Polski. — Jak mam być szczery, to ten maraton działa na nas dobrze. Rozgrywaliśmy już w tym sezonie dobre mecze na początku, gdy był natłok spotkań. Nie ma jednak co chwalić dnia przed zachodem słońca. Idziemy w dobrym kierunku, oby tak dalej — powiedział po spotkaniu usatysfakcjonowany Musiolik.
28-latek wygląda ostatnio coraz lepiej. W meczu PKO BP Ekstraklasy ze Stalą Mielec popisał się dubeltem, a teraz zaprezentował imponujące uderzenie dystansu. — Zarówno w momentach, gdy strzelam, jak i wtedy, gdy tych bramek jest mniej, ciągle pracuję tak samo. Wiedziałem, że prędzej czy później zacznie wpadać. Trzeba robić swoje dalej i będą kolejne efekty — podsumował snajper. Praca Musiolika w końcu zaczęła przynosić efekty w postaci goli, które bardzo pomagają drużynie w decydujących momentach.
Zobaczymy, jak spisze się w derbach z Zagłębiem Lubin. To niezwykle ważne w regionie spotkanie będzie miało miejsce już 4 listopada o godzinie 20:30.