Bayern nie będzie mógł liczyć na swoją gwiazdę
Bayern Monachium przegrał 0:2 z Paris Saint-Germain w ćwierćfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Na listę strzelców wpisał się Desire Doue oraz Ousmane Dembele. Podopieczni Vincenta Kompany’ego wyszli na drugą połowę bez Jamala Musiali. Tuż przed zmianą stron reprezentant Niemiec nabawił się koszmarnie wyglądającej kontuzji. Po wejściu Gianluigiego Donnarummy jego staw skokowy wygiął się w nienaturalny sposób.
Od razu stało się jasne, że 22-latek będzie musiał trafić do szpitala. Niemiecki dziennik “Bild” ujawnia, że Musiala złamał kość strzałkową w lewej nodze. Co więcej, uszkodzeniu uległo ponoć kilka więzadeł. Dziennikarze szacują, że gwiazda mistrza Niemiec wróci do zdrowia dopiero za 4-5 miesięcy.
Reprezentant Niemiec może mówić o sporym pechu. W kwietniu pomocnik doznał bowiem urazu, który wykluczył go z gry do końca sezonu 2024/25. Wówczas chodziło o rozerwanie pęczka mięśniowego w udzie.
Na razie nie wiadomo, jak na kontuzję Musiali zareaguje Bayern. Niewykluczone, że dojdzie do zmiany planów, jeśli chodzi o transfery. W ostatnich dniach dużo mówiło się, że niemiecki gigant poważnie interesuje się Nickiem Woltemade z VfB Stuttgart. Wydaje się, że obecnie priorytetem jest jednak znalezienie zastępstwa dla 22-latka, który w minionym sezonie strzelił 21 goli i zaliczył osiem asyst w 44 występach.