HomePiłka nożnaHitowy transfer Motoru Lublin? Polski obrońca może wrócić do kraju

Hitowy transfer Motoru Lublin? Polski obrońca może wrócić do kraju

Źródło: Bartosz Wieczorek

Aktualizacja:

Według Bartosza Wieczorka, Motor Lublin rozważa transfer Damiana Michalskiego. 26-latek od kilku lat gra w Niemczech.

Damian Michalski

dpa picture alliance / Alamy

Z Polski do Niemiec

Damian Michalski jest wychowankiem GKS-u Bełchatów. W 2019 roku przeszedł do Wisły Płock, w której rozwinął swe skrzydła. Po dobrym okresie w zespole Nafciarzy postanowił spróbować swoich sił za granicą. Rosły stoper zdecydował się na transfer do niemieckiego Greuther Furth.

W obu dotychczasowych sezonach Michalski radził sobie przyzwoicie. W sumie w biało-zielonych barwach rozegrał 54 mecze. Zdobył w nich 7 bramek i zanotował 3 asysty. Wygląda jednak na to, że wkrótce 26-latek może wrócić do Polski.

Damian Michalski na celowniku Motoru Lublin

Jak podaje Bartosz Wieczorek, Michalski znalazł się na celowniku Motoru Lublin. Kwestia transferu nie jest jeszcze przesądzona, ale jeśli beniaminek PKO BP Ekstraklasy zdoła pozyskać obrońcę Greuther Furth, będzie to wielkie wzmocnienie.

Do tej pory Motor Lublin sprowadził sześciu zawodników. Szeregi zespołu Mateusza Stolarskiego zasilili Krzysztof Kubica, Christopher Simon, Ivan Brkić, Marek Bartos, Kaan Caliskaner oraz Sergi Samper.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Co z Kylianem Mbappe? Świetne wieści dla Realu
Enrique nachwalił Arsenal. Tak ich określił
Arkadiusz Milik skreślony przez Juventus. Włoskie media nie mają wątpliwości
Jędrzejczyk zdradził, co chciałby osiągnąć z Legią Warszawa. To jego marzenie
Widzew ma powody do radości. Lider drużyny wznowił treningi
Real Madryt przekazał świetną wiadomość. Ancelotti odlicza dni
Ten Hag jest pod presją. Manchester United ma już potencjalnego następcę
Masowe aresztowania we Włoszech. Simone Inzaghi zamieszany
Ameyaw zabrał głos po otrzymaniu powołania do reprezentacji Polski. Zdradził swój kolejny cel
Ruch Chorzów stracił napastnika. Nie wytrzymał nawet roku