Piłkarz Legii nie wytrzymał! Oskarżył sędziego o rasizm

Morishita do Sylwestrzaka: Jesteś rasistą

Jagiellonia Białystok pokonała Legię Warszawa 1:0 w hicie 28. kolejki Ekstraklasy. Jedynego gola w spotkaniu zdobył Darko Czurlinow. W ostatnich chwilach spotkania drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę zobaczył Dusan Stojinović z Jagi. W starciu było kilka kontrowersji sędziowskich – dyskutowano między innymi na temat anulowanej bramki Szkurina. Przy wrzucie z autu linię boczną przekroczył wówczas Radovan Pankov. Największe zamieszanie wywołało się jednak dopiero po końcowym gwizdku. Ryoya Morishita oskarżył bowiem sędziego Damiana Sylwestrzaka o rasizm.

— Nie masz szacunku. Nie szanujesz Japończyków. Jesteś rasistą! – krzyczał 28-letni pomocnik w kierunku arbitra. Był wyraźnie rozgoryczony – uspokajać go musiał Inaki Astiz. Asystent Goncalo Feio odciągał Morishitę od sędziego, tak by nie eskalować sytuacji i nie ryzykować potencjalnym zawieszeniem. Wciąż nie wiadomo jednak, co było powodem takiego zachowania pomocnika Legii. Nie jest on przecież znany z takiej postawy.

Ryoya Morishita dołączył do Legii Warszawa w zimowym oknie transferowym zeszłego roku. Początkowo w formule wypożyczenia, następnie został wykupiony. „Wojskowi” zapłacili Nagoyi Grampus 500 tysięcy euro za Japończyka. W tym sezonie zagrał on w 44 meczach, w których strzelił 12 goli i zanotował 11 asyst. Jego wartość rynkowa według portalu „Transfermarkt” od momentu dołączenia do Legii znacząco wzrosła. Obecnie jest wyceniany na 2,5 miliona euro. Jego kontrakt obowiązuje do końca maja 2028 roku.

Fatalna sytuacja w lidze

Legia Warszawa po przegranym 0:1 meczu z Jagiellonią straciła szansę na wyrównanie się punktami z czwartą Pogonią. „Portowcy” mają trzy „oczka” przewagi nad Legionistami. Trzecia w tabeli Jaga ma już z kolei aż jedenaście punktów więcej. „Wojskowi” rozpoczną teraz przygotowania do rewanżowego starcia z Chelsea w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europy. W pierwszym starciu z londyńczykami przegrali 0:3. Następnie Legia zagra z Lechią Gdańsk i GKS-em Katowice w Ekstraklasie, nim skoncentruje się na finale Pucharu Polski z Pogonią.