MLS podjęło decyzję w sprawie Messiego
W sobotę rozpoczął się nowy sezon MLS. W pierwszej serii gier Inter Miami gościło u siebie New York City FC. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Lionelowi Messiemu nie udało się wpisać na listę strzelców. Co więcej, Komisja Dyscyplinarna MLS zwróciła uwagę na to, co Argentyńczyk zrobił po meczu. 37-latek podszedł do jednego z trenerów rywala i… chwycił go za szyję. Całą sytuację uchwyciły kamery.
We wtorek byłego piłkarza Barcelony spotkała kara. Na legendarnego piłkarza nałożona została grzywna. Nie wiadomo jednak, ile musiał zapłacić Messi.
Wydaje się jednak, że decyzja MLS nie miała wpływu na grę legendy. Kilka godzin później reprezentant Argentyny pomógł swojej drużynie pokonać Sporting Kansas City w 1/16 finału Ligi Mistrzów CONCACAF. W pierwszym meczu obu drużyn to właśnie reprezentant Argentyny zdobył bramkę na wagę zwycięstwa Interu Miami. W rewanżu legendarny piłkarz otworzył wynik spotkania po cudownym uderzeniu.
Mecz ostatecznie skończył się wynikiem 3:1. Oprócz Messiego na listę strzelców wpisał się Tadeo Allende i Luis Suarez, który również został ukarany po meczu z New York City FC.
W barwach Interu Miami Lionel Messi zaliczył 42 występy, w których strzelił 36 goli i zanotował 20 asyst. W 1/8 finału Ligi Mistrzów CONCACAF Argentyńczyk i spółka zmierzą się z Cavalier S.C z Jamajki.