HomePiłka nożnaMłody talent Śląska: Powoli walczę o swoje

Młody talent Śląska: Powoli walczę o swoje

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Śląsk Wrocław pokonał Wartę Poznań wynikiem 2:1 w spotkaniu 27. kolejki Ekstraklasy. W drużynie wicelidera ponownie wystąpił Jakub Jezierski. Po meczu 19-latek odpowiedział na nasze pytania.

Jakub Jezierski

PressFocus

Emocjonujący debiut

Był to twój pierwszy mecz na tym stadionie. Czy możesz powiedzieć nam jakie to uczucie?

Jakub Jezierski: To naprawdę niesamowite uczucie. Stadion robi ogromne wrażenie, a kibice jeszcze większe. To właśnie oni nam pomogli. Fani Śląska ciągnęli nas do góry. Przez dwadzieścia minut było nam trochę ciężej. Musieliśmy strzelić gola i to właśnie wtedy niesamowity doping dodał nam jeszcze więcej siły. Dzięki nim wszystko poszło dobrze.

Wszedłeś na boisko w kluczowym momencie spotkania, które zakończyło się pomyślnie dla Śląska. Jak oceniasz swój występ?

Na pewno oceniam ten mecz pozytywnie. Miałem kilka kontaktów z piłką. Udało mi się spełnić moje zadanie boiskowe. Miałem poprowadzić kilka akcji ofensywnych. Chciałem dać pozytywny impuls i dzięki temu tworzyć akcje, które będą kończyły się strzałami. Wszystko się udało, wygraliśmy ten mecz i na szczęście mamy trzy punkty.

Jak widzisz swoje szanse w kolejnych spotkaniach? Widać, że trener Jacek Magiera stopniowo wprowadza cię do zespołu.

Tak, stopniowo wchodzę do zespołu. Powoli walczę o swoje. Na treningach daję z siebie wszystko. Myślę, że jeśli będę dobrze trenował, to może dostanę nawet szansę w pierwszym składzie. Jeśli nie to na pewno będę wchodził z ławki z pełną energią i będę robił swoje.

Rozmawiał Jakub Kleczkowski

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki