HomePiłka nożnaMikael Ishak zapisał się na kartach historii. Zrobił to po raz pierwszy!

Mikael Ishak zapisał się na kartach historii. Zrobił to po raz pierwszy!

Źródło: X

Aktualizacja:

Mikael Ishak we wtorkowym meczu z Breidablikiem zdobył pierwszego w karierze hat-tricka w barwach Lecha Poznań! Dokonał tego w 172. występie w “Kolejorzu”.

Mikael Ishak

Mikołaj Barbanell / Alamy

Mikael Ishak z pierwszym hat-trickiem!

Mikael Ishak od 2020 roku występuje w Lechu Poznań. Dotychczas nigdy nie udało mu się ustrzelić hat-tricka w barwach poznańskiej drużyny. Zmieniło się to dziś – 22 lipca 2025 roku – w meczu z Breidablik. Mistrzowie Polski wygrali aż 7:1 z Islandczykami, a Szwed pokonał bramkarza rywali aż trzykrotnie. Łącznie Ishak ma już 94 trafienia w barwach Lecha.

Ishak wpisał się na listę strzelców w 37. minucie, doliczonym czasie gry pierwszej połowy oraz w 85. minucie. Dwa z trzech trafień były z rzutów karnych. Po zdobyciu trzeciego gola tego wieczoru napastnik ucałował herb Lecha! To historyczny wieczór, który kapitan drużyny na pewno na długo zapamięta.

– Kapitan ma 20 goli w europejskich pucharach – oczywiście jest na 1. miejscu na klubowej liście. Ma także łącznie 94 gole dla Lecha, sto coraz bliżej 🙂 No i ma także pierwszego hat-tricka w końcu 🙂 Brawo Mika! – napisał na platformie X Maciej Henszel, menedżer ds. komunikacji i relacji z otoczeniem w Lechu Poznań.

Ishak w 172 występach nazbierał 94 trafienia.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piast po raz pierwszy z nowym trenerem. Daniel Myśliwiec debiutuje w Gliwicach
Młody Polak był na radarze klubu z Bundesligi. Wysłali zapytanie
Lamine Yamal budzi różne emocje. To właśnie jego siła!
Lechia Gdańsk ma problem! Wirus w drużynie!
Wojciech Szczęsny szykuje się do El Clasico! Te liczby mogą niepokoić
Barcelona ucierpi na stracie tego gracza! Potężny cios
Motor Lublin trafił tym transferem w dziesiątkę. Ależ forma
Kibice Widzewa mają go dość. “On nie ma prawa wyjść na Legię”
Barcelona chce zatrzymać tego zawodnika! Jego liczby są świetne
To może być punkt zwrotny Legii. Piłkarz mówi o pójściu za ciosem