Polacy wygrali dwa spotkania
Sześcioosobowa reprezentacja Polski znakomicie rozpoczęła zmagania w mistrzostwach świata, które odbywają się w Omanie. W poniedziałek Biało-Czerwoni wygrali 3:1 z Francją, a następnie bez problemu ograła Haiti 4:1, którego zawodnicy mieli duże problemu z dotarciem do Maskatu.
W składzie polskiej kadry znajdują się dobrze znani polskim kibicom zawodnicy – dostępu do bramki strzeże Bartosz Białkowski, natomiast gwiazdą zespołu jest Adrian Mierzejewski. Obaj pojawili się we wtorkowym programie “Tylko Sport” w Kanale Sportowym.
Obraniak nie przywitał się z Polakami
Reprezentanci Polski w socca opowiedzieli o sytuacji z udziałem Ludovica Obraniaka. – Siedzieliśmy na trybunach i czekaliśmy na swój mecz. Francuzi przechodzili obok nas, a Obraniak nie uniósł nawet ręki. Adriana zna, to z nim chwilę porozmawiał, ale z racji tego, że kiedyś występował w tej kadrze, to mógł się z nami przywitać. Już na początku poddenerwował chłopaków – powiedział Białkowski.
Mierzejewski po chwili żartobliwie dodał, że “Obraniak był delikatnie opuchnięty”. 34-krotny reprezentant Polski dostał “nauczkę”, ponieważ zagrał w pierwszym meczu w barwach Francji, która przegrała z Polakami 1:3.
Już przed kilkoma tygodniami padło sporo słów krytyki w kierunku Obraniaka, gdy tylko pojawiła się informacja, że na mistrzostwach świata w bocca zagra jako reprezentant Francji. Wypominano mu wówczas, że dawno zapomniał o swojej karierze w polskiej kadrze.