Czesław Michniewicz stracił pracę
Przygoda Czesława Michniewicza z FAR Rabat dobiegła końca po niecałych trzech miesiącach. Po pierwszych meczach pod wodzą byłego selekcjonera polskiej kadry wydawało się, że władze ekipy z Rabatu zaufały właściwemu człowiekowi. Michniewicz poprowadził marokański klub do fazy grupowej Afrykańskiej Ligi Mistrzów.
Drużynie Michniewicza szło zdecydowanie gorzej w rozgrywkach ligi marokańskiej. FAR Rabat nie wygrało żadnego z ostatnich trzech meczów Botola Pro Inwi. Czarę goryczy przelała porażka z Hossanią Agadir w krajowym pucharze, zwanym też Excellence Cup. Jak podaje „Przegląd Sportowy Onet” po meczu odbyło się zebranie klubowego zarządu, na którym podjęto decyzję o zakończeniu współpracy z polskim szkoleniowcem.
Za kadencji 54-letniego trenera FAR Rabat zagrał dziewięć meczów. Bilans Żołnierzy to cztery zwycięstwa, trzy remisy i dwie porażki. Co ciekawe, Michniewicz spędził tyle samo spotkań na ławce trenerskiej saudyjskiego Abha Club, gdzie pracował w zeszłym roku.
Profil Kora Maroc podał, że następcą Czesława Michniewicza może zostać Hubert Velud. Francuz ma w CV pracę z reprezentacjami Sudanu i Burkina Faso.
