Brak Slisza
Bartosz Slisz nie znalazł się na liście graczy, którzy zostali powołani do reprezentacji Polski na najbliższe niezwykle wymagające spotkania z Portugalią i Chorwacją. Jego nieobecność w kadrze to niewątpliwie jedno z największych zaskoczeń ostatnich ogłoszeń. Mimo wcześniejszych występów gracza Atlanty United Michał Probierz zdecydował się tym razem na innych pomocników. Całą sytuację skomentował Janusz Michallik. Ekspert “Kanału Sportowego” uważa, że 25-latek dostał w ten sposób jasny sygnał od selekcjonera.
— Atlanta to nie jest już taka sama drużyna. Mają problemy od dłuższego czasu. Slisz ciągle gra, ale też ma słabszy okres. Trener Probierz najprawdopodobniej to zauważył. Myślę, że to znak dla zawodnika, żeby się poprawił. Nie wierzę w to, że selekcjoner na stałe zrezygnuje już ze Slisza — powiedział były reprezentant Stanów Zjednoczonych.