Michał Probierz musi się zastanowić?
Michał Probierz ma za sobą rocznicę na stanowisku trenera reprezentacji Polski. 52-latek od debiutu w nowej roli, przeważnie stawia na grę dwoma napastnikami. Jak do tej pory, w linii ataku Biało-Czerwonych występowali Arkadiusz Milik w duecie z Krzysztofem Piątkiem i Karolem Świderskim oraz Robert Lewandowski wraz ze Świderskim i Piątkiem. Kadra narodowa kilkukrotnie wybiegała również na murawę z jedną dziewiątką. Selekcjoner decydował się na takie rozwiązanie w półfinale oraz finale baraży, grupowej rywalizacji na Euro 2024 oraz wyjazdowym starciu z Chorwacją w Lidze Narodów (0:1).
Przed podopiecznymi Probierza dwa domowe spotkania w Lidze Narodów. Jan Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem” dał jasno do zrozumienia, że jego zdaniem Polacy muszą grać jednym napastnikiem. – Jak nie idzie nam dwoma dziewiątkami, to trzeba się zastanowić. Przecież on (red. Lewandowski) kiedyś z Andorą zagrał w pomocy. Po jaką cholerę? To jest środkowy napastnik, może grać nawet w bramce, ale po co? Ludzie, opamiętajcie się – powiedział emerytowany bramkarz.
