Michał Probierz skomentował klęskę z Portugalią
Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało tego, co stało się po przerwie. Drużyna Roberto Martineza przejechała się po reprezentacji Polski, a dzieła zniszczenia kapitalnym golem dokonał sam Cristiano Ronaldo. Niestety klęska Biało-Czerwonych aż 1:5 oznacza, że pozostała nam już tylko i wyłącznie walka o pozostanie w dywizji A Ligi Narodów.
Po zakończonym spotkaniu wypowiedzi dla TVP Sport udzielił selekcjoner naszej reprezentacji – Michał Probierz. Szkoleniowiec polskiej kadry nie ukrywał rozczarowania wynikiem, zwłaszcza po naprawdę niezłej pierwszej połowie.
– Za styl nikt punktów nie daje, mimo że ta pierwsza połowa była niezła. Trudno o zwycięstwo, jeśli nie wykorzystuje się tak dogodnych sytuacji na trudnym terenie. Większym problemem był splot różnych zdarzeń, okoliczności, które miały miejsce. Jestem w piłce ponad 20 lat, a nie pamiętam, aby w jednym meczu tyle się działo poza. Już przed pierwszym gwizdkiem musimy zrobić zmianę, w pierwszej połowie oraz w przerwie z powodu urazów. W efekcie zabrakło nam wykorzystania momentów, które mieliśmy – mówił selekcjoner po porażce z Portugalią.
– W drugiej połowie Portugalia wyszła na nas znacznie agresywniej, a straciliśmy bramkę dopiero w najmniej oczekiwanym momencie. Gdy wydawało się, że damy radę osiągnąć korzystny rezultat i wrócić do grania, to Portugalia karze nas za nieskuteczność. Później wkradło się znacznie więcej chaosu i to miało wpływ na końcowy rezultat – podsumował w wywiadzie Probierz.
Hejt Park w Kanale Sportowym po meczu Biało-Czerwonych do obejrzenia klikając w poniższy link