Patryk Peda 6/10
21-latek zbierał bardzo dobre recenzje w kadrze młodzieżowej, którą prowadził Probierz. Okazję na debiut w dorosłej reprezentacji otrzymał 12 października 2023 roku w wyjazdowym spotkaniu z Wyspami Owczymi. Warto zaznaczyć, że stoper stał się pierwszym zawodnikiem z trzeciej ligi (Serie C), który zameldował się na murawie z orzełkiem na piersi. W meczu z popularnymi “Farerami” zaprezentował się solidnie, zanotował wysoką celność podań i raz udało mu się zapobiec stracie gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W meczu eliminacji do mistrzostw Europy z Mołdawią ponownie znalazł się w wyjściowym składzie. Tym razem był zawodnikiem, który nie chciał rzucać się w oczy, raz stracił piłkę, która napędziła groźną kontrę, ale ostatecznie nie padła bramka. Natomiast w starciu kończącym eliminacje czyli potyczce z Czechami Peda zmienił w 58. minucie Pawła Bochniewicza. Jednak ku zeskoczeniu kibiców pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry zastąpił go Sebastian Szymański. Zarówno środkowy obrońca, jak i Michał Probierz argumentowali taką decyzję względami taktycznymi.
W tej chwili zawodnik SPAL przechodzi rehabilitację po urazie stawu skokowego. Tym samym nie znalazł się w kadrze na mecze barażowe z Estonią i Walią. Tak sytuację środkowego obrońcy skomentował w listopadzie ubiegłego roku Michał Probierz. – Duża fala krytyki, jaka na niego spadła, za to, że gra w Serie C jest w żaden sposób nieadekwatna. Jest to bolesne. Zamiast pchać go do przodu, my go dołujemy.
Patryk Dziczek 3/10
Zawodnik Piasta Gliwice, podobnie jak Peda zadebiutował z Wyspami Owczymi. Spędził na boisku 82. minuty. Nie wyróżnił się niczym szczególnym, nie wygrywał pojedynków. Prawdziwa weryfikacja umiejętności środkowego pomocnika nastąpiła na Stadionie Narodowym przeciwko Mołdawii. Zagrywał niedokładnie, nie nadążał za rywalami oraz ich agresywnością. Ostatecznie został zmieniony w przerwie i od tamtej pory nie wystąpił już w reprezentacji.
Jakub Piotrowski 8/10
Można śmiało powiedzieć, że Piotrowski jest jednym z odkryć Michała Probierza. Pomocnik zadebiutował z Wyspami Owczymi i od tego momentu pełni znaczącą rolę w środku pola reprezentacji. Kapitan Łudogorca może się pochwalić bardzo przyzwoitymi statystykami czyli pięć występów oraz dwa gole. Do siatki rywali trafiał w meczach z Czechami i Estonią. 26-latka charakteryzuje dobre uderzenie z dystansu oraz wytrzymałość. Co prawda w finale baraży przeciwko Walii nie rozegrał wybitnych zawodów, ale na uwagę zasługuje techniczne uderzenie w dogrywce, które minimalnie minęło poprzeczkę bramki “Smoków”.
Filip Marchwiński – brak oceny
Wychowanek Lecha Poznań ma na swoim koncie zaledwie 22. minuty w kadrze Michała Probierza. Zadebiutował z Wyspami Owczymi, a 19. minut spędził na murawie PGE Narodowego w zremisowanym spotkaniu z Mołdawią.
Marcin Bułka 5.5/10 (na zachętę)
Bułka rozegrał 45 minut w towarzyskim spotkaniu z Łotwą. Zachował czyste konto. Dodatkowo został powołany na marcowe mecze barażowe. Ocena bramkarza Nicei jest spowodowana ogromnym potencjałem. 24-latek z pewnością dostanie jeszcze swoje szanse w narodowych barwach, ponieważ Wojciech Szczęsny otwarcie stwierdził, że planuje odejść po Euro 2024.
Bartłomiej Wdowik – brak oceny
Lewy obrońca Jagiellonii Białystok zaliczył 12 minut w sparingu z Łotwą i nie znalazł uznania w oczach Michała Probierza przed decydującymi meczami o awans na Euro, które w czerwcu rozpocznie się w Niemczech.
Karol Struski – brak oceny
23-letni pomocnik, który na co dzień występuję w cypryjskim Arisie Limassol również zadebiutował z Łotwą. Jednak w swoim występie nie zaprezentował nic godnego uwagi. Identycznie jak Wdowik nie otrzymał powołania na marcowe zgrupowanie.