HomePiłka nożnaMichał Probierz żartobliwie o hotelu reprezentacji na Euro: My nie jesteśmy pływakami

Michał Probierz żartobliwie o hotelu reprezentacji na Euro: My nie jesteśmy pływakami

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Michał Probierz w programie „Loża Piłkarska” zabrał głos na temat warunków panujących w bazie reprezentacji na Euro 2024. Selekcjoner zażartował z braku basenu hotelowego, mówiąc, że przecież nie jesteśmy pływakami.

Michał Probierz

Michał Probierz. Fot. Adam Starszynski / PressFocus

Probierz docenia bazę treningową Hannoveru 96

Michał Probierz awansował wraz z reprezentacją Polski na Euro 2024 po zwycięstwie w finale baraży nad Walią (po rzutach karnych). Z racji tego, że „Biało-Czerwoni” zapewnili sobie udział na turnieju jako ostatnia drużyna, nie mogliśmy zbytnio wybrzydzać z wyborem bazy treningowej. Trener kadry narodowej rozwinął ten wątek w programie „Loża Piłkarska”.

Mieliśmy poza Hanoverem do wyboru jeszcze dwie inne bazy (Brema, Poczdam). Dzięki naszemu działowi logistyki udało się przejąć po Gruzji ośrodek treningowy. Awansowaliśmy jako ostatni zespół na Euro i bądźmy wdzięczni, że ostatecznie zajmiemy tak wspaniały obiekt. Będzie do dyspozycji boisko, a to że nie ma basenu nie ma dla nas znaczenia. Nie jesteśmy pływakami, więc damy sobie radę – powiedział selekcjoner.

Bardzo często zwracamy uwagę na zupełnie inne rzeczy. Moim zdaniem to jest przerost formy nad treścią. Najważniejsze jest boisko. Nie będziemy żadną zamkniętą twierdzą, jeśli zawodnicy będę chcieli gdzieś wyjść przed meczem, to będą mogli to zrobić. Oni przecież też są ludźmi – podsumował Probierz.

Całość programu „Loża Piłkarska” do obejrzenia poniżej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Bjelica nie dla Wieczystej? Miał żądać astronomicznej pensji
Rywale Polaków spotkali się z… papieżem. Dostali błogosławieństwo
Kto zastąpi Skorupskiego? Urban dostał o to pytanie
Cash ponownie pytany o naukę języka polskiego. „Zawsze musi to paść…”
Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”