Platforma streamingowa Amazon Prime wyprodukowała film o Wojciechu Szczęsnym, który w trakcie kariery reprezentował Arsenal, Brentford, Romę, Juventus i od ponad roku Barcelonę. Dokument pokazuje jednak przede wszystkim życie osobiste bramkarza. Premiera odbędzie się 10 października, ale dziennikarze już mogli zobaczyć dokument na wielkim ekranie, z czego skorzystał m.in. Michał Pol.
– Spotkałem na premierze Mateusza Święcickiego i doszliśmy do wniosku, że jest to film, który się bardzo spodoba kobietom, bo jest portret Wojtka – człowieka, męża, ojca i syna. Najpierw takiego bardzo rozedrganego chłopaka, który chciał podrywać dziewczyny, a potem Wojtka widzimy w roli ojca. Jest też sporo Macieja Szczęsnego, ojca Wojtka, z którym ma konflikt. Jest bardzo dużo materiałów archiwalnych, gdy Wojtek był dzieciakiem. Jest też wątek o tym, że Maciej Szczęsny zostawił rodzinę, gdy Wojtek miał dwa miesiące, a kilka miesięcy wcześniej przecież brał ślub z jego mamą. Ale to nie jest powód ich konfliktu. Właściwie nie jest do końca mi wyjaśnione, dlaczego zerwali kontakt. Zresztą Maciej Szczęsny był obecny w życiu Wojtka, jako taki dochodzący ojciec. Wojtek nawet się go bał, gdy był dzieckiem. Gdy tata dzwonił domofonem i wjeżdżał windą na 10. piętro to panowała panika wśród Wojtka i jego brata – powiedział Michał Pol.
I chwilę później dodał, że na premierze był także obecny przyjaciel Wojtka – Grzegorz Krychowiak, o którym też niedługo ma powstać dokument, ale na innej platformie.
Wojciech Szczęsny wyznaje: Dopuszczam myśl, że jestem potworem
– Nie chciałbym, żeby ktoś myślał, że mój ojciec jest potworem. Dlatego w filmie on też ma swój głos. Dopuszczam myśl, że to ja jestem potworem, że z nim nie gadam – wyznał Wojciech Szczęsnym w szczerej rozmowie z Tomaszem Smokowskim, współzałożycielem Kanału Sportowego. Całą rozmowę możecie przeczytać poniżej:
–
