HomePiłka nożnaRaków Częstochowa zakończy okno w królewskim stylu. Transfer wewnątrz Ekstraklasy

Raków Częstochowa zakończy okno w królewskim stylu. Transfer wewnątrz Ekstraklasy

Źródło: Tomasz Włodarczyk

Aktualizacja:

Michael Ameyaw wkrótce zostanie zawodnikiem Rakowa Częstochowa. Skrzydłowy Piasta Gliwice ma w kontrakcie zapisaną klauzulę odstępnego, jak poinformował Tomasz Włodarczyk.

Michael Ameyaw vs Radomiak Radom

Sipa US / Alamy

Michael Ameyaw w Rakowie Częstochowa

Michael Ameyaw trafił do Piasta Gliwice z Widzewa Łódź w 2021 roku. Wcześniej 23-latek występował w młodzieżowym zespole Polonii Warszawa oraz Bytovii Bytów. Skrzydłowy zadebiutował w Ekstraklasie w sezonie 21/22 i od tamtej pory konsekwentnie budował swoją pozycję w ekipie Piastunek. Przełomowe okazały się poprzednie rozgrywki, w których Polak zdobył sześć bramek,

Piłkarz w dobrym stylu rozpoczął bieżącą kampanię, ponieważ strzelił trzy gole w siedmiu kolejkach. Pojawiały się nawet informacje o potencjalnym powołaniu Ameyawa przez Michała Probierza. Ostatecznie do tego nie doszło, a sam zainteresowany stwierdził, że postara się pojechać na następne zgrupowanie i odpowiedzieć na wszelkie wątpliwości na murawie. Jak się jednak okazuje, 23-latek może zmienić klub tuż przed zakończeniem okna transferowego i z Piasta Gliwice trafić do Rakowa Częstochowa. Według informacji Tomasza Włodarczyka w jego kontrakcie została zawarta klauzula odstępnego, która została wpisana podczas ostatniego przedłużania umowy. Kwota transferu wyniesie około miliona euro. W ostatnim czasie na identyczny krok zdecydował się Ariel Mosór, który odszedł do Częstochowy za 1,5 miliona euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”