Kolejny rekord Messiego
Inter Miami zakończył udział w Klubowych Mistrzostwach Świata przed dwoma tygodniami, odpadając w 1/8 finału po porażce 0:4 z PSG. Drużyna Leo Messiego w efektownym stylu wróciła do rywalizacji w MLS, a niedzielną noc polskiego czasu zanotowała piąte ligowe zwycięstwo z rzędu.
Tym razem wygrała 2:1 Nashville FC, a bohaterem okazał się Leo Messi, który strzelił oba gole dla gospodarzy. Szczególnie pięknej urody było trafienie z 17. minuty, kiedy to Argentyńczyk popisał się bardzo ładnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Messi wyśrubował tym samym swój własny rekord, który ustanowił raptem kilka dni wcześniej. Stał się bowiem pierwszym zawodnikiem w historii rozgrywek MLS, który strzelał po dwa gole w każdym z pięciu kolejnych spotkań.
Znakomita seria Messiego
Argentyńczyk rozpoczął swoją znakomitą passę jeszcze przed rozpoczęciem Klubowych Mistrzostw Świata. 29 maja i 1 czerwca strzelił po dwa gole w starciach z CF Montreal (4:2) i Columbus Crew (5:1). Po powrocie Interu Miami z KMŚ 2025, Messi dołożył po dwa trafienia w kolejnym meczu z ekipą z Montrealu (4:1) oraz w spotkaniu z New England Revolution (2:1).
Po rozegranych 19 ligowych spotkaniach, Inter Miami zajmuje piąte miejsce w tabeli konferencji wschodniej. Do liderującej Philadelphii Union, która ma rozegrane trzy mecze więcej, traci pięć punktów. Messi z dorobkiem 16 trafień jest liderem klasyfikacji strzelców ligi.