Inter Miami zmierzył się z Nashville w 1/16 rozgrywek Champions Cup. Klub Davida Beckhama wygrał 3:1 po golach Luisa Suareza, Messiego i Roberta Taylora. Dla gości honorowie trafienie zaliczył Sam Surridge. Był to drugi mecz pucharowej rywalizacji. Po remisie 2:2 w pierwszym starciu, wygrana dała Interowi awans do ćwierćfinału rozgrywek.
Fani śpiewali “Ronaldo, Ronaldo”
Kibice Nashivlle chcieli uprzykrzyć życie Messiemu wykrzykując nazwisko jego największego rywala. Na niewiele się to jednak zdało. Można wręcz powiedzieć, że Messi otrzymał zastrzyk dodatkowej motywacji. Dosłownie kilkanaście sekund po złośliwych przyśpiewkach Argentyńczyk wpisał się na listę strzelców.