Lionel Messi pozbawiony ochrony
Lionel Messi jest zdecydowanie największą gwiazdą ligi MLS. Jak się okazuje, legenda futbolu cieszy się olbrzymią popularnością nawet w Stanach Zjednoczonych. Od transferu do Interu Miami Argentyńczyk zatrudnia ochroniarza. Jest nim Yassine Cheuko. Mężczyzna pracujący dla gwiazdy to tajemnicza postać. Choć mówiło się, że ma za sobą służbę w elitarnej jednostce Navy SEALs, wszystko wskazuje na to, że jest to zwykła plotka.
Cheuko już nieraz musiał powstrzymywać natrętnych fanów przed wtargnięciem na boisko podczas meczów Messiego. Okazuje się jednak, że ochroniarz legendy będzie miał ograniczony zakres obowiązków. MLS stwierdziła, że Cheuko nie może znajdować się na murawie. Sam zainteresowany komentował tę decyzję w rozmowie z kanałem “House of Highlights”.
– Nie pozwalają mi już wychodzić na boisko. Przez siedem lat byłem w Europie. Pracowałem dla Ligue 1 i Ligi Mistrzów, a na boisko wtargnęło tylko sześć osób. Przyjechałem do Stanów Zjednoczonych i w ciągu 20 miesięcy pracy na boisko wtargnęło już 16 osób. Jest tu ogromny problem. Ja nie jestem problemem. Pozwólcie mi pomóc Messiemu – zaapelował Cheuko.
– Uwielbiam MLS i CONCACAF, ale musimy współpracować. Uwielbiam pomagać. Nie jestem lepszy od nikogo, ale mam bogate doświadczenie w Europie. To w porządku, rozumiem ich decyzję, ale myślę, że moglibyśmy zrobić lepiej – dodał.
Lionel Messi zaczął nowy sezon od pięciu bramek i dwóch asyst w sześciu meczach. Jego bilans w barwach Interu Miami to 39 goli i 20 asyst w 45 występach. 37-latek trafił na Florydę latem 2023.