HomePiłka nożnaOficjalnie: Jedna z najbardziej memicznych postaci w historii Premier League kończy karierę

Oficjalnie: Jedna z najbardziej memicznych postaci w historii Premier League kończy karierę

Źródło: BBC Sport

Aktualizacja:

Phil Jones zdecydował się zakończyć karierę. Były obrońca Manchesteru United poinformował o tym kibiców w rozmowie z “BBC Sport”.

Phil Jones i Juan Mata

PA Images / Alamy

Phil Jones mówi stop

Phil Jones wypłynął na głębokie wody angielskiego futbolu, gdy w 2011 roku opuścił Blackburn i podpisał kontrakt z Manchesterem United. Stoper był członkiem drużyny Sir Alexa Fergusona, która w 2013 roku sięgnęła po ostatnie, jak do tej pory mistrzostwo Anglii dla Czerwonych Diabłów. 32-latek przez ponad dziesięć lat występów na Old Trafford zapisał na swoim koncie 229 spotkań (sześć goli i osiem asyst). Oprócz trofeum za wygranie Premier League, obrońca ma również w swojej kolekcji triumf w Pucharze Anglii, Lidze Europy, Pucharze Ligi Angielskiej oraz Tarczy Wspólnoty.

W 2023 roku 27-krotny reprezentant kraju opuścił Manchester i do tej pory był wolnym zawodnikiem. Jak się jednak okazuje, Jones nie wróci już do futbolu, ponieważ oficjalnie poinformował o zakończeniu kariery. – Niestety skończyło się tak, jak się skończyło, krócej niż bym chciał – przekazał piłkarz w rozmowie z “BBC Sports”.

Wpływ na taką decyzję bez wątpienia miały liczne urazy, które co jakiś czas nękały defensora. Zawodnik przez lata był również bohaterem różnego rodzaju memów, które głównie dotyczyły jego wyrazu twarzy podczas boiskowych interwencji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lech Poznań ma kłopoty. Lider opuści mecz ze Śląskiem Wrocław
Trzęsienia ziemi w Romie ciąg dalszy. Ważna postać podała się do dymisji
Bayern straci swoją gwiazdę? Padły wymowne słowa
Mata nie szczędzi grosza. Tyle wydał na paczki w EA FC 24. Można złapać się za głowę
Marek Koźmiński ostro o polskich klubach piłkarskich. O tych słowach może być głośno!
Były piłkarz Legii krytykuje Feio. Zaskakująca teoria.
Były reprezentant wydał wyrok w sprawie Nicoli Zalewskiego. Niepokojące słowa
Nadchodzą lepsze czasy dla Jagiellonii Białystok. Podoliński nie ma wątpliwości
Wojciech Szczęsny z miłym powitaniem. Tak zareagowali piłkarze Juventusu [WIDEO]
Gwiazda Bundesligi na celowniku Barcelony. Zastąpi Lewandowskiego?