Echa wydarzeń z Madrytu nie milkną
Wszyscy sędziowie, którzy zostali wyznaczeni do prowadzenia meczów podczas turnieju w Niemczech, wybrali się do gospodarza mistrzostw na przygotowania i treningi przed zbliżającym się wielkimi krokami Euro 2024. Obserwować sędziów przyjechali także dziennikarze, którzy nie chcieli przepuścić okazji do rozmowy z Szymonem Marciniakiem o wydarzeniach z Madrytu.
Jak się okazało, według dziennikarzy TVP Sport, którzy także są na miejscu, żaden dziennikarz do końca turnieju nie będzie mógł porozmawiać z polskim arbitrem. Ma to oczywiście związek z meczem Realu Madryt z Bayernem Monachium, które sędziował właśnie Szymon Marciniak. UEFA chcę maksymalnie wyciszyć medialny szum jaki wytworzył się po tamtych wydarzeniach. Zależy im też na tym, aby zespół polskich sędziów mógł maksymalnie skoncentrować się na przygotowaniach do turnieju w Niemczech.
Z powodu kontrowersji i oburzenia Niemców po meczu w stolicy Hiszpanii, Szymon Marciniak najprawdopodobniej nie poprowadzi meczu otwarcia mistrzostw Europy. Wydaję się to zrozumiałe, gdyż pierwsze spotkanie turnieju odbędzie się właśnie na… Allianz Arena w Monachium. 14 czerwca na tym obiekcie, reprezentacja Niemiec zagra ze Szkocją. Mecz rozpocznie się o godzinie 21:00.