HomePiłka nożnaMecz z Realem jak zemsta? Kapitan Liverpoolu odpowiada

Mecz z Realem jak zemsta? Kapitan Liverpoolu odpowiada

Źródło: Relevo

Aktualizacja:

W rozmowie z portalem Relevo, Virgil van Dijk przyznał, że nie traktuje personalnie spotkania przeciwko Realowi Madryt. Holender nie szuka zemsty, choć chciałby w końcu pokonać Królewskich. Do tej pory, ta sztuka mu się nie udała.

Van Dijk

News Images LTD / Alamy Stock Photo

Virgil van Dijk przed hitem kolejki

Najważniejsze klubowe rozgrywki wchodzą powoli w decydujące starcia o awans do kolejnej rundy. Jednym z hitów 5. kolejki Champions League będzie niewątpliwie spotkanie Liverpoolu z obrońcą trofeum – Realem Madryt.

The Reds pod wodzą nowego szkoleniowca kapitalnie wystartowali zarówno w Premier League jak i Lidze Mistrzów. W obu tych rozgrywkach drużyna Arne Slota zajmuje pierwszą lokatę. Mecz z Królewskimi może znacznie ich przybliżyć do awansu z czołowej ósemki. Przed środowym hitem o starciu z obrońcą trofeum wypowiedział się kapitan Liverpoolu – Virgil van Dijk.

– Poczucie zemsty nie jest dla mnie potrzebne, aby dobrze się przygotować. Chociaż, w końcu to Liga Mistrzów. To zdecydowany hit, myślę, że bardzo interesujący dla kibica neutralnego. Chcemy zdominować Real i wygrać kolejny mecz, a to mi się do tej pory nie udało. To boli, dlatego musimy się zebrać i być gotowi – skomentował Holender.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

17-letni Pietuszewski zachwyca. Czas do kadry?
Ujawniono, że Yamal niemal trafił do Bayernu za 5 mln euro!
Jagiellonia odrzuciła miliony za Pululu. Oto kulisy
Norwegowie rozjechali rywala w kwalifikacjach do mundialu. 11 goli
To byłby szok. Milik został zaoferowany przez pośrednika… rosyjskiemu klubowi
Ukraińscy kibice mają dość. “Pogadanka” z piłkarzami po kompromitacji [WIDEO]
OFICJALNIE: Puchacz zmienił klub. Już został zaprezentowany
Tragiczna kontuzja Marcina Bułki. Dramat reprezentanta Polski
Brzęczek może być zadowolony. Borek mówi wprost: świetny start
Złe wieści dla Guardioli. Gwiazdor Manchesteru City kontuzjowany