Niepokorny charakter Kyliana Mbappe
Kylian Mbappe to niewątpliwie jeden z najlepszych zawodników na świecie. Już za czasów gry w PSG wielokrotnie pokazywał swoje nieprzeciętne umiejętności. Czarował w klubie, był też ulubieńcem fanów reprezentacji Francji. Zdarzało się jednak, że jego gra schodziła na dalszy plan w obliczu kontrowersyjnych słów 25-latka. Przykładem może byś sytuacja z okresu, gdy grał jeszcze w PSG. Nazwał wtedy swojego ówczesnego kolegę z drużyny, Neymara, “kloszardem”.
Niewyparzony język Mbappe daje o sobie znać również w Madrycie. Jak podaje “Mundo Deportivo”, francuski gwiazdor ma żalić się swoim bliskim, że nie podoba mu się styl gry Realu. Jest ponoć zawiedziony tym, że koledzy nie grają pod niego, do czego był przyzwyczajony w PSG. W stolicy Francji to on był centralnym punktem zespołu, a reszta miała dopasować się do swojego lidera.
Kylian Mbappe krytykuje styl gry Realu Madryt
Królewscy nie chcą tak grać. Mbappe ma być częścią drużyny, a nie jedynym liczącym się elementem układanki. Krytyka Francuza pod adresem taktyki Carlo Ancelottiego z pewnością nie pomoże ani Realowi, ani trenerowi Los Blancos, ani samemu zawodnikowi.
Wszyscy znajdują się bowiem w dołku. Mistrz Hiszpanii przegrał dwa minione spotkania. Najpierw uległ Barcelonie aż 0:4 w El Clasico, a w środku tygodnia został rozbrojony przez Milan. Rossoneri triumfowali 3:1.
Carlo Ancelotti również nie ma ostatnio najlepszej prasy. Kibice dyskutują, czy formuła preferowana przez Włocha już się w stolicy Hiszpanii nie wyczerpała. Nie pomaga sam Mbappe, który na razie jest zapamiętywany częściej ze swoich niewykorzystanych okazji bramkowych niż spektakularnych trafień.