HomePiłka nożnaOficjalnie: Mauricio Pochettino ma nową pracę. Ogromna presja!

Oficjalnie: Mauricio Pochettino ma nową pracę. Ogromna presja!

Źródło: USMNT

Aktualizacja:

Mauricio Pochettino po odejściu z Chelsea znalazł zatrudnienie. Szkoleniowiec oficjalnie został zaprezentowany jako nowy selekcjoner reprezentacji Stanów Zjednoczonych.

Pochettino

PA Images / Alamy

Pochettino selekcjonerem USA

Mauricio Pochettino, który wraz z końcem czerwca pożegnał się z Chelsea, podjął się nowego wyzwania. Argentyńczyk został zaprezentowany jako selekcjoner reprezentacji Stanów Zjednoczonych. O podjęciu tej pracy mówiło się już od pewnego czasu, natomiast dopiero teraz 52-letni szkoleniowiec oficjalnie złożył podpis na umowie. Pochettino będzie podjął się trudnej misji, bowiem celem amerykańskiej federacji jest jak najlepsze zaprezentowanie się na mistrzostwach świata 2026. Gospodarzem mundialu będą właśnie Stany Zjednoczone, wraz z Meksykiem oraz Kanadą. Władze federacji podjęły decyzję o zatrudnieniu doświadczonego trenera z uznaną europejską marką. Pochettino w przeszłości pracował także w Tottenhamie i PSG.

Energia, pasja i głód osiągnięcia czegoś naprawdę historycznego tutaj – te rzeczy mnie zainspirowały. Widzę grupę zawodników pełnych talentu i potencjału, a razem zbudujemy coś wyjątkowego, z czego cały naród będzie dumny – przyznał Maurucio Pochettino po podpisaniu kontraktu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki