Matty Cash z golem
Matty Cash zdobył dwie bramki na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji. Teraz dołożył gola w klubie. Polski kadrowicz wpisał się na listę strzelców w starciu Aston Villi z Sunderlandem. Dał prowadzenie The Villans w 67. minucie. W przepiękny sposób wykorzystał podanie Boubacara Kamary. W sumie było to jego ósme trafienie w Premier League.
Gol Casha nie był jednak zwycięski dla Aston Villi. W ostatnim fragmencie meczu podopieczni Unaia Emeriego stracili bramkę. Do wyrównania doprowadził Wilson Isidor, podawał mu Granit Xhaka. Mecz zakończył się więc remisem 1:1. Trzeba jednak dodać, że Sunderland od 33. minuty grał w dziesiątkę po czerwonej kartce Reinildo Mandavy. Zespół z Birmingham plasuje się na 18. miejscu w lidze. Na koncie ma jedynie trzy “oczka”.
Watto jednak odnotować, że Matty Cash przerwał niechlubną serię Aston Villi. Zespół Unaia Emeriego w pierwszych czterech kolejkach nie zdobył ani jednej bramki. To pierwszy taki przypadek w historii klubu z Birmingham. Kibice zaczęli już wątpić w reprezentanta Polski, ale pokazał im, że nie można go jeszcze skreślać.