HomePiłka nożnaBorussia Dortmund już oficjalnie żegna swoją legendę

Borussia Dortmund już oficjalnie żegna swoją legendę

Źródło: Borussia Dortmund

Aktualizacja:

Mats Hummels nie będzie już występował w Borussii Dortmund. Klub wydał oficjalną informację o pożegnaniu z wybitnym stoperem.

Borussia Dortmund

Action Plus Sports Images / Alamy

Hummels odchodzi z BVB

Mats Hummels rozstaje się z Borussią Dortmund po 13 latach współpracy. Jego przygoda w ukochanym klubie zakończyła się przegrany finałem Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Sam fakt awansu do wielkiego finału jest tu ogromną zasługą środkowego obrońcy. Niemiec zatrzymał w spotkaniach półfinałowych Kyliana Mbappe i był dzięki temu wybierany najlepszym zawodnikiem meczu. – To był dla mnie ogromny zaszczyt i radość, że tak długo grałem dla BVB — podkreśla z wdzięcznością Hummels.

Cały jego sezon to popis niemal profesorskiej gry, więc europejskie klubu na pewno ustawią się do niego w kolejce. Mimo 35 lat na karku ten zawodnik nadal ma wiele do zaoferowania. Wkrótce dowiemy się, gdzie będzie kontynuował swoją karierę. – Mats był jednym z kluczowych graczy futbolu BVB przez ostatnie 15 lat. Zdobył wiele tytułów, jego osobistym osiągnięciem był z pewnością triumf w Pucharze Świata w 2014 roku. Gra Matsa środkowego obrońcy była i jest niezwykła — powiedział dla oficjalnej klubowej strony Dyrektor sportowy Borussii Dortmund, Lars Ricken.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piszczek tłumaczy dlaczego akurat GKS Tychy. Mówi, co było ważne
Złe wieści dla Jagiellonii. Chciano tego uniknąć, liczono na zwrot akcji
Kane typowany na następcę Lewandowskiego. Jest reakcja Barcy
Wieczysta pytała o znanego trenera. Nie do wiary, ile chciała dać mu pieniędzy
Były kadrowicz wraca do Probierza. „Dla mnie to kryminał”
Wieczysta zamierza zszokować. Chce obsypać złotem gwiazdora Ekstraklasy
Żewłakow wysoko ceni tego trenera. Rzecznik odpowiada
UEFA podała zasady kwalifikacji na Euro 2028. Dobre wieści dla Polski
Oni mogą zastąpić Pepa Guardiolę. Na liście m.in. trener giganta!
Urban dał szansę temu piłkarzowi. Wcześniej był pomijany. „To mnie bolało”