Mateusz Borek zdradził, kogo chce Raków Częstochowa
Raków Częstochowa zaczął już przygotowania do gry w europejskich pucharach. Na początku władze klubu poinformowały o tym, że z zespołem pożegnało się kilku piłkarzy. “Medaliki” opuścił m.in. Peter Barath, Ben Lederman i Milan Rundić. Co więcej, wciąż nie wiadomo, co stanie się z Jonatanem Brautem Brunesa. Choć kontrakt najlepszego strzelca częstochowian został przedłużony, latem może dojść do sensacyjnego transferu. Ekipa Marka Papszuna musi więc rozglądać się za następcami Norwega.
Na tym jednak nie kończą się cele transferowe ekipy z Częstochowy. Mateusz Borek ujawnił, że blisko transferu do klubu jest Tamar Svetlin z NK Celje. Trzykrotny reprezentant Słowenii może grać jako ofensywny pomocnik. W minionym sezonie 23-latek strzelił dziewięć goli i zaliczył trzy asysty w 47 występach. Svetlin pomógł swojemu klubowi dostać się do ćwierćfinału Ligi Konferencji.
Co ciekawe, współwłaściciel Kanału Sportowego dodał, że w grze o pomocnika wciąż liczy się jeden z ligowych rywali Rakowa Częstochowa.
Ten, kto chce wygrać rywalizację o Svetlina musi liczyć się z tym, że kontrakt piłkarza jest ważny do czerwca 2026. Oznacza to, że za 23-latka trzeba będzie zapłacić. Portal Transfermarkt wycenia gwiazdę ligi słoweńskiej na 600 tysięcy euro.