HomePiłka nożnaMateusz Borek staje w obronie Przemysława Frankowskiego: Koledzy nie nadążali za jego akcjami

Mateusz Borek staje w obronie Przemysława Frankowskiego: Koledzy nie nadążali za jego akcjami

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

We wtorkowym programie „Biało-Czerwony Alarm” nasi eksperci omawiali wczorajsze spotkanie reprezentacji Polski. Mateusz Borek powiedział kilka słów o grze Przemysława Frankowskiego, stając w jego obronie.

Borek Biało-Czerwony Alarm

Kanał Sportowy

Frankowski nie zawsze miał z kim grać

W poniedziałkowym spotkaniu towarzyskim przeciwko Turcji, bardzo dużą rolę odgrywali nasi wahadłowi: Nicola Zalewski i Przemysław Frankowski. Bardzo często to oni napędzali grę i byli tymi, którzy kreowali sytuację swoim kolegom. Zalewski poza świetnymi rajdami i udanymi dryblingami popisał się przepiękną bramką. W 90. minucie wpisał się na listę strzelców, tym samym zapewniając Polsce zwycięstwo. Frankowski natomiast w oczach niektórych wypadł słabo, jako ten który nie do końca wiedział, co zrobić z piłką, a czasami nawet zwalniał akcję. W jego obronie stanął Mateusz Borek, który powiedział kilka słów o jego grze.

– Wiesz co, były takie fragmenty, że nawet jak Przemysław Frankowski był w stanie zawłaszczyć sobie tą wolną przestrzeń, to zauważ, że koledzy nie biegli w tym samym tempie w kierunku bramki. On gdzieś podniósł głowę, chciał tę piłkę wrzucić, natomiast miałem takie wrażenie, że jeszcze trzech, czterech kolegów było 20 metrów za akcją, a ewentualnie jeden zawodnik pośród czterech Turków w polu karnym – powiedział Mateusz Borek

Cały program obejrzycie klikając w link poniżej:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Salah wrócił do łask! Oto, kiedy Arne Slot wpuścił Egipcjanina na boisko
Oto skład FC Barcelony na mecz z Osasuną. Co z Robertem Lewandowskim?
Gwiazda I ligi na celowniku Wisły Kraków! Media: Trzeba zapłacić pół miliona euro
Niespodziewane wieści ws. ter Stegena! Wiele zależy od Szczęsnego
Świetny mecz Polaka w 2. Bundeslidze! Gol i asysta
Xabi Alonso zabrał głos na temat swojej przyszłości! Wyjawił, czy rozmawiał z Perezem
Oto szalony plan Widzewa Łódź. „To jest kosmos”
Oskar Pietuszewski na celowniku angielskiego giganta! Oto kwota
Oto pierwsza „ofiara” Papszuna w Legii? Odejdzie głośne nazwisko
Wielki talent zostaje w Legii! Kibice mogą odetchnąć z ulgą