Mateusz Borek przemówił przed hitem LM. Co za słowa o zawodniku Bayernu
W środę w Lidze Mistrzów odbędą się kolejne ciekawe spotkania. – Myślę, że trener Emery jest trenerem analitycznym i jak obejrzał dokładnie mecz Bayernu z Bayerem, to ma swoje przemyślenia. Wydaje mi się, że Aston Villa musi grać swoją piłkę – mówił przed wieczornym meczem Ligi Mistrzów Aston Villa – Bayern Monachium komentator Mateusz Borek. – Z wyjątkiem meczu wyjazdowych meczów polskich drużyn, Birmingham było dla mnie ważnym miejscem w mojej karierze dziennikarskiej – wspomniał komentator.
Po kontuzji wraca Harry Kane. Czy będzie on ważną postacią w środę? – Wielki piłkarz w każdym aspekcie – jako egzakutor, kreator czy wizjoner. Widzimy go często, jak napędza i wymyśla akcje. Fantastyczny człowiek. Od pierwszego dnia w Bayernie akceptowany, lubiany, tolerowany. To jest budujące. Czasami w stereotypie angielskiego piłkarza wydaje się nam, że czasami są zbyt aroganccy. Harry Kane i angielski dżentelmen to jedność. Jestem ciekawy Kane’a i Bayernu w wieczornym meczu – powiedział.
We wtorek w Lidze Mistrzów padło sporo bramek – średnia na mecz wyniosła ponad trzy. – Chciałbym więcej goli, ale trzy przyjmę z pokorą i szacunkiem, jak kiedyś król Jagiełło (śmiech) – zakończył Borek.