“Jestem dumny”
Mimo porażki z Holandią, nie brakuje pozytywnych opinii po tym spotkaniu. Z występu Biało-Czerwonych zadowolony jest też Mateusz Borek, który komentował dziś starcie z drużyną Oranje. W podobnym nastroju wypowiedział się inny dziennikarz “KS”, Tomasz Smokowski.
– Jestem dumny z tego, co dziś zobaczyłem. Po meczu z Holandią możemy powiedzieć “szkoda”, ale ono jest konsekwencją tego, że naprawdę była rzeczywista szansa, aby tego meczu nie przegrać. Nie mówię od razu wygrać, bo wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, ile argumentów piłkarskich ma reprezentacja Holandii – przyznał Borek.
– Czeka nas dziś nostalgiczny wieczór. Mam takie wrażenie, że coś nam uciekło, myślę, że drużyna też może tak myśleć. Przez cały mecz pracowaliśmy na coś, co nam uciekło. Nie schodźmy jednak z obranej drogi. Tylko takie granie, jakie dziś zaprezentowaliśmy, się obroni – dodał.
>> Euro 2024 – składy, terminarz, stadiony – Informator Kibica
“Nie przegraliśmy turnieju”
– Przegraliśmy mecz, ale nie przegraliśmy turnieju. Nie mówię tylko o matematyce, która wielokrotnie pozwalała nam marzyć i się łudzić. Po prostu uważam, że Michał Probierz stworzył bardzo ciekawą grupę ludzi, drużynę. Nie boi się nieoczywistych rozwiązań. Szuka zawodników do grania w piłkę. Dzisiaj tylko taki futbol na dłuższą metę się obroni – optymistycznie postawił sprawę po dzisiejszej porażce Borek.
– Przegraliśmy mecz. Wiadomo, że porażka jest konsekwencją pewnych błędów. Jestem jednak spokojny o nowe pokolenie polskiego futbolu – dodał.
Urbański inspiracją
Mateusz Borek wypowiedział się również na temat konkretnych zawodników. Pochwalił występy Kacpra Urbańskiego i Bartosza Salamona, pozytywnie odniósł się też do pracy Adama Buksy.
– To było dobre spotkanie Bartosza Salamona. Grał czysto na wyprzedzenie, wypychał rywali, wygrywał pojedyki fizyczne, asekurował boczne sektory boiska. Mogę mieć tylko uwagi dotyczące drugiej straconej bramki – zrecenzował.
– Osoba Kacpra Urbańskiego stanie się inspiracją dla wielu młodych osób, że do reprezentacji wcale nie jest tak daleko. Trzeba po prostu zaryzykować w życiu i się pokazać, może wyjechać za granicę i już za młodu dotknąć wielkiego futbolu – przyznał Mateusz Borek.
– Warto odnotować, że w meczach kontrolnych zdobyliśmy dwie bramki po stałych fragmentach gry. Dzisiaj znowu bardzo dobrze wykonaliśmy rzut rożny. To fenomenalna praca Adama Buksy, który lepiej zareagował niż Dumfries czy van Dijk. Widać, że trener Michał Probierz pracował z zespołem nad stałymi fragmentami – zakończył.
