Mateusz Borek o przygotowaniach do meczu Lech – Crvena
Lech Poznań rozpoczął grę w europejskich pucharach od pokonania islandzkiego Breidablik w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski wygrali oba starcia. Teraz podopiecznych Nielsa Frederiksena czeka dużo cięższe zadanie. Od awansu do ostatniej rundy eliminacji dzieli ich dwumecz z Crveną Zvezdą. Serbski gigant to zespół, który grał w fazie ligowej prestiżowych rozgrywek w minionym sezonie.
Wielokrotny mistrz kraju to klub znany z fanatycznych kibiców. Jak się okazuje, polska policja przygotowała się do przyjazdu sympatyków rywali Lecha Poznań. O szczegółach opowiedział Mateusz Borek.
– Zasięgnąłem języka, i co się okazuje? Ponad 1000 policjantów ściągniętych z całego kraju. Ludzie mówią mi: nie patrz na te filmiki ze starówki z kibicami Crvenej Zvezdy, bo to stare, zmontowane rzeczy. Oni kilka godzin temu stali na granicy po to, by w ostatniej chwili przyjechać na stadion Lecha. Wiemy, że Serbia sprzyja Rosji, wiadomo, jakie są klimaty w Polsce. Dziś są szczególne środki ostrożności, więc nie wszyscy pojechali na zaprzysiężenie prezydenta – powiedział Borek w programie Kanału Sportowego pt. „Bajerka o Futbolu”.
Środowy mecz Lech Poznań – Crvena Zvezda Belgrad rozpocznie się o godzinie 20:30. Rewanż zaplanowano na 12 sierpnia (wtorek) o godzinie 21:00.
Program Kanału Sportowego pt. „Bajerka o Futbolu” można obejrzeć poniżej.
