HomePiłka nożnaBorek ocenia pozycję Kiwiora w Arsenalu. “Problemem też jest charakter”

Borek ocenia pozycję Kiwiora w Arsenalu. „Problemem też jest charakter”

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Mateusz Borek skomentował sytuację klubową Jakuba Kiwiora. Znany ekspert uważa, że problemem obrońcy jest jego charakter.

Jakub Kiwior

Dziurek – Sport / Alamy

Trudna sytuacja Kiwiora

Jakub Kiwior znajduje się w bardzo trudnej sytuacji w Arsenalu. Trener Mikel Arteta nie stawia i na tego gracza i umiejscawia go daleko w hierarchii obrońców. Mimo to Polak nie może liczyć na transfer czy choćby wypożyczenie, ponieważ sztab szkoleniowy widzi w nim jakościowego zmiennika. Mateusz Borek skomentował sytuację 24-latka w specjalnym programie zapowiadającym zbliżające się wielkimi krokami spotkanie Szkocja — Polska w Lidze Narodów.

– Problemem też jest charakter Kuby Kiwiora. To jest bardzo grzeczny i ułożony chłopak, który głośno nie wypowiada swoich pretensji. Nie kwestionuje pewnych wyborów, a czasami tym bezczelnym jest po prostu łatwiej. Czasami na przykład można w jakiś sposób zmusić klub do danej decyzji. Nie dziwię się Artecie, że chce mieć jednego dobrego piłkarza więcej, skoro Arsenal to wielki klub i gra na kilku frontach. Kiwior w hierarchii na środku defensywy jest dopiero czwarty albo piąty. Znalazł się w szachu, jeśli chodzi o politykę klubu. Jak sytuacja się nie zmieni, to będzie mu bardzo ciężko — podkreślił wybitny komentator.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Papszun pożegnał się z Rakowem. Wskazał swój pierwszy cel w Legii
Mikael Ishak wśród najlepszych! Piękny widok!
Raków kończy fazę ligową Ligi Konferencji w ścisłej czołówce! Oto tabela [TABELA]
Jagiellonia wykonała zadanie! Dowieziony wynik mimo czerwonej kartki [WIDEO]
Tak Marek Papszun pożegnał się z Rakowem Częstochowa! Wielki sukces
Pierwsze zwycięstwo Legii od października stało się faktem! Pięć goli przy Ł3 [WIDEO]
Czescy kibice nie wytrzymali po golu Lecha. Obrzucili Ishaka śmieciami [WIDEO]
Oto nowy napastnik Arki Gdynia. Stary znajomy Szwargi
Skandal w Łodzi. Sklep Widzewa oblany substancją chemiczną
Napoli wygrało hit z Milanem! Hojlund znowu bohaterem!