Nicola Zalewski trafi do Atalanty i jest to niespodzianka, ponieważ 1 lipca Inter Mediolan wykupił go z Romy za 6,3 miliona euro. Niespełna dwa miesiące później wicemistrzowie Włoch sprzedadzą go ze sporą przebitką, bo klub z Bergamo zgarnie ok. 10 mln euro więcej, czyli 17 mln euro.
— Gdy Nicola wchodził na końcówki meczów Interu podczas Klubowych Mistrzostw Świata, to dawał impuls. Wydawało się, że być może planują z nim większą przyszłość. A 17 mln euro za Nicolę, który ma dopiero 23 lata? Zalewski powinien skupić się na regularnej grze, a po drugie nad poprawą liczb, bo jego statystyki z Serie A nie są wybitne. Mówimy o bardzo ofensywnym piłkarzu, który ma to “coś”, a jednak w Serie A rozegrał 95 spotkań, a strzelił raptem trzy gole i zanotował pięć asyst. To są statystyki… średniego stopera. Występuje na wahadle, ale też jako ofensywny skrzydłowy czy na “10”, a więc w sektorach, z których możesz zdobywać bramki. Oczekiwałbym progresu Zalewskiego w liczbach – podsumował Mateusz Borek w poniedziałkowej “Mocy Futbolu”.
Zalewski to wychowanek Romy, który w styczniu trafił do Interu. Od nowego sezonu ma reprezentować Atalantę Bergamo. Na koncie ma też 29 występów w reprezentacji Polski.