Bogusz “skreślony” przez Probierza na mecz ze Szkocją
Mateusz Bogusz imponuje formą podczas bieżącego sezonu MLS. Polski pomocnik w 25 meczach strzelił 13 goli i zanotował 5 asyst. 23-latek jeszcze nie zaliczył debiutu w reprezentacji Polski, więc wrześniowe zgrupowanie jest tym, na którym wielu kibiców chciałoby go zobaczyć na murawie. Nie dojdzie jednak do tego w starciu ze Szkocją, gdyż Michał Probierz postanowił nie powołać go na to spotkanie. Marcin Żewłakow nie ukrywa zdziwienia tą decyzją selekcjonera Biało-Czerwonych.
— Jeśli Mateusz Bogusz jest zdrowy, gotowy i chętny do gry, to mnie taka decyzja Michała Probierza zaskakuje. Brałem pod uwagę, że nie zagra w pierwszym składzie, ale myślałem, że będzie na ławce. Dla mnie to było jedno z głośniejszych nazwisk – przyznał ekspert.
— Tę decyzję czytam tak, że jest duże prawdopodobieństwo, że Mateusz Bogusz wybiegnie od pierwszych minut w następnym meczu. Też trzeba wziąć pod uwagę, że czasem mecz ma swój scenariusz i jeśli nie od początku, to może coś się tam wydarzyć i nie będzie możliwości go wpuścić. Powołać na dwumecz i go w ogóle nie zobaczyć – takie kwaśne – zakończył Marcin Żewłakow.
Decyzja Michała Probierza o niepowołaniu Bogusza może być podyktowana opóźnieniem się lotu pomocnika. Dotarł on na zgrupowanie najpóźniej, ominął pierwszą sesję treningową.