HomePiłka nożnaMateusz Bogusz przed szansą na trofeum! Jest blisko

Mateusz Bogusz przed szansą na trofeum! Jest blisko

Źródło: Los Angeles FC

Aktualizacja:

Mateusz Bogusz, który otrzymał swoje premierowe powołanie do reprezentacji, stanie przed kolejną wielką szansą. Jego zespół ma szanse zdobyć trofeum. Los Angeles FC zameldował się w finale Pucharu USA.

Bogusz

Sipa US / Alamy

Bogusz w finale Pucharu USA

Mateusz Bogusz wraz ze swoim zespołem awansował do finału Pucharu USA. Los Angeles FC pokonało 1:0 Seattle Sounders. Świeżo upieczony reprezentant Polski nie odegrał w tym starciu jednak większej roli. 23-latek pojawił się na boisku w 68. minucie spotkania. Niezwykle udany sezon w wykonaniu Mateusza Bogusza może być okraszony zdobyciem trofeum. Rywalem jego drużyny będzie Sporting Kansas City. Mecz zaplanowano na 26 września, o godzinie 04:30 (czasu polskiego) w Los Angeles. Nasz zawodnik będzie miał okazję do sięgnięcia po prestiżowe trofeum.

Przed Mateuszem Boguszem ambitne plany. 23-letni pomocnik swoją fantastyczną postawą zaczyna wzbudzać zainteresowanie na rynku transferowym. Jego formę docenił także selekcjoner Michał Probierz, powołując go do reprezentacji Polski. Już we wrześniu będzie miał okazję na debiut, podczas spotkań Ligi Narodów. Biało-Czerwoni zmierzą się na wyjeździe ze Szkocją oraz Chorwacją. Powołanie Mateusza Bogusza było długo wyczekiwane przez kibiców i wielu ekspertów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Druzgocąca statystyka Lewandowskiego. Aż trudno w to uwierzyć
Atletico Madryt pokonało RB Lipsk. Antoine Griezmann show [WIDEO]
Mecz do poduszki w Bergamo. Atalanta zremisowała z Arsenalem
Wzmocnienie prosto z Ekstraklasy! Odra Opole ma nowego zawodnika
Raya bohaterem Arsenalu! Co za interwencja Hiszpana! [WIDEO]
Jak za dawnych lat! Soczyste uderzenie Antoine’a Griezmanna [WIDEO]
Lamine Yamal na ratunek! Debiutancki gol perełki Barcelony w LM [WIDEO]
Legenda sportu obserwuje Lewandowskiego! Niespodziewany gość na trybunach w Monako
Barcelona w opałach! Ter Stegen z okropnym błędem! [WIDEO]
Jarosław Niezgoda na zakręcie. Nawet beniaminek go nie chciał