HomePiłka nożnaWychowanek wraca do Ruchu Chorzów. Pomoże w uzyskaniu awansu do Ekstraklasy?

Wychowanek wraca do Ruchu Chorzów. Pomoże w uzyskaniu awansu do Ekstraklasy?

Źródło: Jerzy Chwałek – X

Aktualizacja:

Jak informuje dziennikarz sportowy Super Expressu – Jerzy Chwałek, Martin Konczkowski po odejściu ze Śląska Wrocław szybko znalazł nowego pracodawcę. Boczny obrońca przeniesie się na zasadzie wolnego transferu do swojego macierzystego klubu – Ruchu Chorzów.

Martin Konczkowski

PressFocus

Martin Konczkowski wraca do Ruchu

30-latek zaliczy sentymentalny powrót. To właśnie w ekipie „Niebieskich” zadebiutował na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. A miało to miejsce 24 grudnia 2012 roku w przegranym 0:4 meczu z Lechem Poznań.

Po 135 występach, w których zanotował jedną bramkę i 11 asyst, Konczkowski przeniósł się z Ruchu do innego klubu z Górnego Śląska – Piasta Gliwice. Pod wodzą trenera Fornalika był wyróżniającym się bocznym obrońcą, a w sezonie 2018/2019 sięgnął po mistrzostwo naszego kraju.

W barwach klubu z Gliwic zgromadził łącznie 164 występy, które okrasił pięcioma bramkami i 24-ma asystami. W lipcu 2022 roku przeniósł się do Śląska Wrocław, z którym w ubiegłych rozgrywkach zdobył srebrny medal mistrzostw Polski. Teraz po 12 latach, wróci do Ruchu Chorzów, aby walczyć o awans do Ekstraklasy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”