HomePiłka nożnaMario Balotelli wraca na piłkarskie salony. To kwestia godzin

Mario Balotelli wraca na piłkarskie salony. To kwestia godzin

Źródło: Alfredo Pedulla

Aktualizacja:

Jeśli nie dojdzie do nagłego zwrotu akcji, Mario Balotelli podpisze kontrakt z Genoą do 30 czerwca 2025 roku. Potwierdzenie transferu to kwestia kilku godzin, o czym poinformował Alfredo Pedulla.

Mario Balotelli of Adana Demirspor

Nicola Ianuale / Alamy

Mario Balotelli wróci do Serie A

Mario Balotelli wypisał się z futbolu na najwyższym europejskim poziomie, gdy w lipcu 2021 roku podpisał kontrakt z drugoligową Monzą, Wcześniej jednokrotny zdobywca Ligii Mistrzów bronił barw Brescii, Olympique Marsylia i Nicei. Łącznie dla 19. zespołu obecnego sezonu Serie A, zdobył sześć bramek i zanotował jedną asystę. Następnie 36-krotny reprezentant kraju wyjechał do Turcji i zasilił szeregi Adany Demirspor. Z południa kraju powędrował natomiast do Szwajcarii (FC Sion).

Aktualnie wychowanek AC Lumezzane Berretti jest wolnym zawodnikiem. W ostatnim czasie informowaliśmy o tym, że Balotelli dopina swój transfer do Genoi i jak się okazuje, finalizacja transakcji jest na ostatniej prostej. Według Alfredo Pedulli, 34-latek podpisze kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. Ostatnim etapem negocjacji jest udzielenie zielonego światła przez właścicieli Rossoblu, którzy nie są do końca przekonani z uwagi na wiek snajpera. Dziennikarz dodaje jednak, że jeśli nie dojdzie do nagłego zwrotu akcji, to nawiązanie współpracy zostanie ogłoszone w ciągu kilku najbliższych godzin.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kto zastąpi Skorupskiego? Urban dostał o to pytanie
Cash ponownie pytany o naukę języka polskiego. „Zawsze musi to paść…”
Urban wychwala reprezentanta Polski. „Zawsze mi się podobał”
Cash poluje na kolejnego gola i… wyznaje miłość. „Kocham pierogi”
Kolejny problem Holendrów. Drugi piłkarz opuszcza zgrupowanie
Wiśniewski… nie wiedział o ryzyku zawieszenia za kartki. „Nie znałem zasad”
Bereszyński o powołaniach do reprezentacji: Byłem zawiedziony i rozczarowany
Slisz szczerze o relacjach i atmosferze w kadrze. „Mleko się wylało”
Niemcy piszą o nowej pracy Piszczka. „Jego kariera się rozkręca”
Szczęsny mógł wrócić… do Polski. Dostał ofertę z A klasy