Marek Papszun chce do Legii! Co w tej sytuacji może Raków?
Marek Papszun jest od kilku dni łączony z Legią Warszawa. Przed meczem w Lidze Konferencji odniósł się także do tego oficjalnie na konferencji prasowej. – Na wstępie od razu powiem: Legia chce bym był jej trenerem, ja chcę być trenerem Legii. Mam nadzieję, że szybko to się rozwiąże, żebym nie musiał znowu tego mówić – tymi słowami rozpoczął spotkanie z dziennikarzami.
W sieci zaczęły pojawiać się spekulacje, co Raków może zrobić w takiej sytuacji. W rozmowie z serwisem Goal.pl radca prawny Mateusz Stankiewicz wyjaśnił, czy trener może zostać np. zawieszony. – Oczywiście wszystko zależy od tego jak trener ma skonstruowany kontrakt. Inaczej działa to w przypadku piłkarzy, którzy często mają umowę na reprezentowanie klubu. A już sztab szkoleniowy decyduje, czy to reprezentowanie odbywa się w ramach pierwszego, czy drugiego zespołu. Natomiast nie widziałem jeszcze kontraktu trenera, który miałby taką umowę. Jestem przekonany, że kontrakt Marka Papszuna jest zawarty na pracę z pierwszym zespołem, jako pierwszy trener. A w takiej sytuacji przesunięcie go do drugiej drużyny nie jest według mnie możliwe. Oznaczałoby naruszenie postanowień kontraktu – przyznał ekspert.

– W takiej sytuacji trener mógłby uznać, że jest pozbawiony możliwości wykonywania usług, a w konsekwencji rozwiązać kontrakt z winy klubu. Ponadto klub w takiej sytuacji nie mógłby zatrudnić nowego szkoleniowca, ani zastąpić go asystentem. A poza przypadkami choroby bez trenera w protokole też grać się nie da, bo są za to kary – dodał.






![Radomiak Radom – Górnik Zabrze. Gdzie oglądać mecz? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/07144118/gornik3-390x260.jpg)



