HomePiłka nożnaMarek Koźmiński: Probierz jest typem szefa, lubi zaskoczyć

Marek Koźmiński: Probierz jest typem szefa, lubi zaskoczyć

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W programie “Biało-Czerwony Alarm” Marek Koźmiński wypowiedział się na temat sposobu zarządzania personaliami przez Michała Probierza.

Marek Koźmiński

Kanał Sportowy

Zmiany, zmiany, zmiany

Ekspert odwołał się do tego, jak sytuacja kadrowa wyglądała kilka lat temu, kiedy to wyniki kadry były zdecydowanie lepsze.

Historia nas uczy, że osiągaliśmy wyniki kiedy była stabilizacja. Kibice mogli 10 na 11 nazwisk odgadnąć kto zagra i tylko kontuzje lub znaczące wahania formy wpływały na zmianę zdania u selekcjonera. Teraz takiej sytuacji nie ma. – podsumował ekspert.

Jednym z głównych utrapień reprezentacji Polski jest według Marka Koźmińskiego brak stabilizacji w składzie. Przykładem piłkarza, na którego powołali się eksperci w studiu jest Damian Szymański. Pomocnik nie znalazł się w 23-osobowej kadrze meczowej na spotkanie z Estonią.

Dla mnie to jest niepojęte, że cztery miesiące temu ten zawodnik jest kluczowym ogniwem tej reprezentacji. Nic złego w jego dyspozycji się nie wydarzyło, aby zjechał nie o szczebel niżej, a o trzy szczeble niżej. – skomentował Koźmiński

Program “Biało-Czerwony Alarm” można obejrzeć klikając w poniższy link:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legenda Atletico odejdzie z klubu? Wskazał już preferowany kierunek
Michał Probierz staje w obronie reprezentanta Polski. Ważna wypowiedź
Wichniarek zabrał głos po meczu pożegnalnym. “Coś niesamowitego”
Kolejne problemy polskich kadrowiczów. Michał Probierz przekazał złe wieści
Alarm w Śląsku Wrocław! Kontuzja wschodzącej gwiazdy pogłębi problemy zespołu?
Reprezentant Polski straci miejsce w składzie? Ekspert stawia sprawę jasno
Strzelił gola i nie celebrował. Anglia wygrała z Irlandią! [WIDEO]
Gwiazda reprezentacji Chorwacji przed meczem z Polską: Martwimy się wynikami naszego zespołu
Przerwany mecz w trzeciej lidze. Kibole zdewastowali stadion [ZDJĘCIA]
Chorwaci bez gwiazdy w meczu z Polską? Zlatko Dalić może zacząć się martwić