Marek Koźmiński odpowiedział Zbigniewowi Bońkowi. „Podszyte żartem”
Marek Koźmiński był gościem Kanału Sportowego w sobotnim programie po meczu Polska – Mołdawia. Działacz odpowiedział m.in. Zbigniewowi Bońkowi. Przypomnijmy, że były prezes PZPN napisał na platformie X następujące słowa: – Dobry mecz, pewne zwycięstwo. Brawo. Teraz Helsinki. Idzie to w dobrą stronę.
Słowa te zdziwiły kibiców, ale też Koźmińskiego. Polacy nie zagrali bowiem porywającego meczu. – To jest podszyte żartem, takim smutnym żartem. Obudziliśmy się w innych realiach i z inną reprezentacją. Nie zakłamujmy rzeczywistości, ale myślę, że możemy wyciągnąć więcej. Niestety ta perspektywa jest słaba – przyznał.
– Myślę, że trzeba ocenić nie tylko to spotkanie, ale też szerszy kontekst. Urodził się kłopot, bo skończyło się pewne pokolenie. Oczywiście wynik jest pozytywny, ale było mało ciekawych rzeczy. Mamy kilka kontuzji. Ja wrócę do tezy, którą wypowiedziałem dwa lata temu – perspektywa krótsza nie istnieje i nie jesteśmy w stanie wrócić poziomem sportowym do tego z 2016 i 2018 roku. Skończyło się pewne pokolenie. Michał Probierz ma trudne zadanie, ale ja nie widzę pomysłu na kolejne miesiące i lata – dodał Koźmiński oceniając postawę reprezentacji Polski.
Polska ostatecznie wygrała 2:0 z Mołdawią po golach Casha i Slisza. We wtorek Biało-Czerwonych czeka mecz w el. do MŚ w Helsinkach. Rywalami będą Finowie.
Program po meczu Polska – Mołdawia na Kanale Sportowym:
