Nieudany początek sezonu Realu Salt Lake
Pierwszy mecz w nowym sezonie MLS nie przebiegł po myśli drużyny Dominika Marczuka – Real Salt Lake City wyraźnie przegrał na wyjeździe z San Jose Earthquakes aż 0:4. Jeszcze przed startem ligi zespół Polaka rozpoczął natomiast rywalizację w Pucharze Mistrzów CONCACAF.
W 1/16 finału rozgrywek Real Salt Lake City mierzył się z kostarykańskim Herediano. Pierwsze, wyjazdowe starcie zakończyło się bezbramkowym remisem, dlatego w rewanżu przed własną publicznością faworytem była ekipa z MLS.
Asysta Marczuka, ale Real Salt Lake odpada
Mecz na obiekcie America First Field rozpoczął się dla gospodarzy bardzo udanie. W 26. minucie wynik otworzył Forster Ajago, który wykorzystał dobre dogranie od Marczuka z prawego skrzydła i bez większego problemu wpakował piłkę do siatki.
W drugiej połowie do siatki trafiało już tylko Herediano. Goście wyrównali w 70. minucie, a w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry trafili na 2:1, wyrzucając tym samym Real Salt Lake City z rozgrywek.
Dominik Marczuk przebywał na murawie przez 69 minut. W MLS w tym sezonie nie zdołał jeszcze zagrać – w pierwszym meczu z San Jose Earthquakes nie podniósł się z ławki rezerwowych.