Marco Rossi o medialnych plotkach
W ostatnim czasie nie brakowało głosów, że nadszedł czas pożegnania z Michałem Probierzem. Takiego zdania byli m.in. kibice czy niektórzy eksperci, ale Polski Związek Piłki Nożnej jednoznacznie zdementował, że do jakichkolwiek zmian w polskiej kadrze dojdzie. Federacja zdementowała także plotki sugerujące, że prowadzono rozmowy z potencjalnym następcą Probierza, czyli aktualnym selekcjonerem Węgrów, Marco Rossim.
Włoch miał być wymarzonym przez Cezarego Kuleszę kandydatem na przejęcie biało-czerwonych, o czym informował Gianluci Di Marzio. Wiemy już, że przynajmniej na razie do zmian nie dojdzie, czego nie chciałby też sam Rossi. “Przegląd Sportowy Onet” zdecydował się porozmawiać z trenerem i zapytać go o medialne doniesienia. Deklaracja ze strony selekcjonera reprezentacji Polski była dość jasna i zrozumiała.
– Z Polski nikt się ze mną nie kontaktował. Czytałem też, że związek zdementował tą informację. Jeśli zostałaby złożona oferta, mógłbym ją rozważyć, ale to nie znaczy, że przyjąłbym ją od razu – przyznał selekcjoner reprezentacji Węgier.