Z Niemiec do USA niczym Jurgen Klinsmann? Nasri nie ma wątpliwości
Marco Reus wkrótce opuści Borussię Dortmund. W klubie z Signal Iduna Park spędził 12 lat, w trakcie których rozegrał 426 meczów na wszystkich frontach. Zdołał w nich strzelić 169 goli i zaliczyć 130 asyst. Wkrótce skończy 35 lat, a zaledwie dzień po swoich urodzinach, w ostatnim meczu dla BVB, zagra w finale Ligi Mistrzów. Czas płynie nieubłaganie, a reprezentanta Niemiec mocno wyniszczyły kontuzje, które nie pozwolą mu na grę na najwyższym światowym poziomie w przyszłym sezonie
Reus ma się przenieść do MLS-u. Poinformował o tym Samir Nasri, który we wtorkowy wieczór był ekspertem francuskiej telewizji CANAL+. Jak stwierdził, sam zawodnik powiedział mu o tym, że planuje takich ruch. Podał to także znany dziennikarz sportowy do spraw transferów piłkarzy, Fabrizio Romano.
Gdyby ruch ten doszedł do skutku, Reus powiększyłby niemiecką kolonię w Major League Soccer. Aktualnie gra tam jego 14 rodaków. Są to: Hany Mukhtar, Eduard Lowen, Kai Wagner, Erik Thommy, Jasper Loffelsend, Robert Voloder, Tim Leibold, Rafael Czichos, Fabian Herbers, Prince Osei Owusu, Oliver Semmle, Ben Lundt, Morris Duggan oraz Luis Muller. Najbardziej znanym przedstawicielem Niemiec który związał się z północnoamerykańskim futbolem był jednak Jurgen Klinsmann. Były mistrz świata i Europy najpierw pracował jako doradca zarządu w Toronto, a następnie objął seniorską reprezentację USA, którą prowadził nawet na mundialu w Brazylii w 2014 roku. Swoją amerykańską misję zakończył dwa lata później.